wtorek, 29 czerwca 2010

Samodzielne jedzenie

Julka coraz częściej próbuje się sprzeciwiać kiedy pomagamy jej przy jedzeniu. Postanowiła że najlepiej smakuje jak sama sobie radzi.
 i po deserku
 pełne zadowolenie
 tak wygląda Julka po samodzielnym jedzeniu
 pełny uśmiech
 i uśmiech numer 3
 śliniaczek nawet się przydał, koszulka czysta
 tutaj reklama deseru
 jeszcze sprawdzenie czy na rękach nie zostało za dużo
 chyba trochę był za słodki?!
 Pozdrowienia z upalnej Wyspy
  Michał

1 komentarz:

  1. Ciekawa jestem jaka bedzie miala minke,jak ogladnie te fotki za latek powiedzmy ...10???
    Calusy tak slodkie jak Julii deser sle...C.Jola

    OdpowiedzUsuń