Byliśmy w Paryżu.
Jadąc na święta Wielkanocne do rodzinki w Niemczech, postanowiliśmy zafundować sobie krótki pobyt w Paryżu. Żeby "zejść" z kosztów wybraliśmy tani nocleg u sióstr tylko nie pamiętam czy "Betanki" czy "Nazaretanki", ale to chyba bez znaczenia jeżeli ktoś jedzie pozwiedzać Paryż a nie do zakonu. I jeszcze jedna oszczędność, którą podsunął nam nasz sąsiad, to vouchery z Tesco. Otóż jak robicie zakupy w Tesco i macie tzw. kartę lojalnościową to zbieracie punkty i co miesiąc albo dwa te punkty przeliczają na funty i Tesco wysyła vouchery do domu. Jak masz, powiedzmy w voucherach 20 funtów to możesz w Tesco zrobić zakupy na kwotę 20~funtów, ale te same vouchery na Eurotunel liczą się potrójnie czyli 60 funtów. Średni koszt w święta czy wakacje za Eurotunel w dwie strony to 110 funtów, tak więc wystarczy nazbierać voucherów na 35 funtów i Eurotunel za free.
Tutaj parę zdjęć z "przeprawy" i mały film. Sama podróż to 20-25 minut.
miejsca po bokach dużo nie ma
i samochody jak sardynki w puszce na centymetry
tak wygląda podróż, tam w pewnym momencie widać jak te pociągi wyglądają, kiedy jedzie pociąg z naprzeciwka.
a tak wyjeżdża się z pociągu na peron.
Pozdrowienia ze słonecznej Wyspy
Michał
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz