tak wygląda kawałek "naszego" wrzosowiska teraz
nie wiem czy jeszcze za wcześnie na wrzosy, czy są "zapuszczone"? Wyglądają gorzej niż te na stronie tytułowej, a przecież to to same miejsce!
jakiś "biedny" ten pierwszy był
następny już wyglądał dobrze
i jeszcze jeden
oprócz sów były też motylki
Julka dokładnie sprawdzała czy aby jadalne!
ten był podejrzany
choć z bliska okazał się ok
jeszcze jedna prezentacja wrzosowiska
Jula szuka następnych
piękna "sowa" z charakterystycznym czubkiem, dlatego "czubajka"
prezentacja grzybów
tuaj to chyba kierowanie ruchem?!
i na koniec maślaki
tutaj cała "rodzinka" maślaków
Pozdrowienia ze słonecznej Wyspy
Michał
No to grzybobranie udane...przypuszczam ze "sowy" kanie byly smaczne..pozdrawiam cala rodzinke Michalow...siostra D.
OdpowiedzUsuń