Parę zdjęć z nurkowania zrobione z aparatu prawie jednorazowego, dlatego jakość jaka jest każdy zobaczy
tu jestem 7 metrów po wodą
taki czarodziejski kamień, jak się popukało w ten kamień to przypływały rybki
to jeszcze zanim popukałem
w takiej pozycji się przemieszczałem z pomocą "Kury" mojego instruktora
nie było tak kolorowo jak w Egipcie , ale za to tutaj nurkowałem a w Egipcie tylko snurkowałem
to chyba moje pierwsze zdjęcie pod wodą
tutaj Julcia pod wodą w basenie hotelowym
a to Agatka też w basenie hotelowym
Pierwsze kroki to "zielone jezioro" El Golfo, Charko de los Clicos
Te zdjęcia robiła Agatka:
rzeczywiście zielone
otoczone takimi pięknymi górami
o czerwonej barwie
i jeszcze jedno ujęcie
Potem pojechaliśmy do miasteczka na obiad
na przystawkę nóżki ośmiornicy smażone w takim cieście
i wreszcie Paella
przy restauracji kawałek wybrzeża z czarnym piaskiem
Julii chyba się podobał
jeszcze fotka wybrzeża
i jeszcze jedna
widok z okna samochodu w drodze na Timanfaya National Park
i jeszcze jedno