piątek, 5 stycznia 2018

Prawda i mity odpowiedzi


 Na samym początku chciałbym podwójnie przeprosić Sylwię z „przechowalni bagażu”!!!
  Raz za to że podałem link, a nie wytłumaczyłem jasno i klarownie dlaczego.
 Drugi raz, za to że  obiecałem znaleźć więcej przykładów, a nie szukałem.
  Ok, Sylwia napisała pierwsza dla niej pierwsza odpowiedź: Droga Sylwio, napisałaś że matura Irlandzka to trochę niższy poziom niż testy gimnazjalne w Polsce!!! W moim odczuciu napisałaś jakie to „głąby” są ci „Irole”, a jakie świetne wykształcenie otrzymuje się w Polsce! Rzeczywiście pospieszyłem się i „skończyłem” za Ciebie studia w Polsce. Ale pewnie jak wrócisz to tak jak napisałaś pójdziesz na studia. Tak nawiasem mówiąc to w Polsce jeżeli jest się ponad przeciętnym, nie wybitnym to studia nie kosztują fortuny!!! Jeszcze raz podkreślam ŻADNA praca nie hańbi, ale… Sylwii się oberwało, a przecież pisze, że po 2 miesiącach dała sobie spokój z tą pracą. Brawo, takiej reakcji bym się spodziewał po ludziach myślących, a do takich chyba muszę zaliczyć Sylwię!!! Kurzyła mnie tylko tym że szybko oceniła poziom nauczania na Wyspach.
 BlondynkaPhD: może zbyt radykalnie, ale to według mnie prawie tak wygląda.
 Wan: myślę , że tu nie chodzi o wiarę w siebie, tutaj jest ewidentny brak myślenia, używania mózgu!!!
 Tomasz: myślę, że prawo Polskie i prawo Irlandzkie są podobne, ale chodziło mi o to, że młody człowiek, który nie dawno skończył studia, powinien umieć się przygotować do egzaminu. Tam była taka scena, jak bohater mówił, że nie potrzebnie chciał zaliczyć za jednym razem 9 egzaminów!!! Dlaczego??? A bo nasłuchał się jaki to na Wyspach niski poziom i że on taki wykształcony (skończył przecież studia w Polsce) to i pewnie 20 egzaminów u tych „głąbów” może zaliczyć na raz!!!
 Anika: no trochę przegięłaś!!! Na Wyspach jest bardzo wielu Polaków, którzy pracują na wysokich stanowiskach. Sam znam prę młodych ludzi, którzy pracują w biurze na lotnisku Heathrow!!! Marcin starał się odpowiedzieć za mnie. Argument, że ludzie wykształceni nie znają języka to bzdura!!! Podam przykład znajomego. Otóż Tomek kończył medycynę we Wrocławiu, niestety pracy nie było, „bądź za darmo”!!! Uczył się sam przez chyba 4 miesiące i pojechał na rozmowę do Niemiec, żeby zostać lekarzem!!! I posadę otrzymał!!! To dowód na to, że jak się ma umysł to można!!!
 Anoli: oczywiście nikt nie powinien się dawać wykorzystywać!!! Pisałem tylko o tym, że ludzie wykształceni, powinni reagować szybciej i stanowczo.
 Beata: jasne, ja tylko pisałem, że na Wyspie, jeżeli nie ma się tego „garbu” z Polski, to można osiągnąć bardzo dużo!!! Oczekiwałem po ludziach wykształconych myślenia, czyli powinni potrafić pozbyć się tego „garba”!!!
  No i jeszcze najważniejsze!!! Jak przyjeżdżamy na Wyspę to bierzemy co jest, to normalne. Musimy poznać realia, obyczaje, nauczyć się , bądź udoskonalić język. Teraz to wszystko zajmuje trochę czasu. I tu właśnie to o czym pisałem!!! Jeżeli jestem wykształcony, mam mózg tam gdzie powinien być,  to czas ten będzie krótszy, niźli by był u tego co ma studia, ale nie jest człowiekiem myślącym!!! Te szufladki nie otworzą się u „pamięciowca”.
 Ok, dzień się kończy może jutro coś dopiszę.

  Michał

1 Komentarz 

 ~Sylwia: przechowalnia-bagazu.blog.onet.pl

Więc mnie również pozostaje przeprosić za to, że się uniosłam. Cóż, mimo wszystko uważam, że poziom nauczania w Polsce jest nieco wyższy niż w Irlandii. Nie mam pojęcia jak sprawa wygląda w UK, z tego co słyszałam jest na porównywalnym poziomie z naszym. Mimo wszystko Anglia i Irlandia znacznie się różnią i z perspektywy czasu żałuję, że wybrałam IE a nie UK. Co do pracy, czasem nie mamy wpływu na to, co się nam przydarzy. Teraz na szczęście znalazłam miejsce, w którym czuję się dobrze (wiadomo nieidealnie, bo jako jedyny zagraniczny pracownik jestem mimo wszystko „inna” i niektórzy nie potrafią się przełamać- miejscowość, właściwie wioska maleńka i jeszcze nie doświadczona tak mocno zjawiskiem emigracji). pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz