piątek, 5 stycznia 2018

Julka dzień trzeci


      
 Niestety Julka nam trochę zżółkła i pojechała opalać się na Hawaje

     
                  U  Mamy na rękach
      
                   gotowa do opalania
       
                        za chwilę włączą lampy, siostrzyczka pomoże się Julce przygotować.
     Dziękujemy za życzenia i pozdrowienia i jeszcze chwila jutro w nocy przybywa Babcia
 i mam nadzieję że wszystko powróci do normy!!!!
 

1 Komentarz 

 ~Jola

Hi Braciszku!do normy, to juz nic nie powroci!! niestety, a moze i dobrze?bo w zyciu byloby b. nudno i na swiecie tez!Teraz, to sie dopiero zacznie! bedziesz mial az 4(slownie cztery)kobiety w domu.Sama jestem ciekawa jak sobie z takim haremem poradzisz, galabije co prawda juz masz ale……………???I tym optymistycznym akcentem koncze, bo musze popracowac deczko.Trzymam kciuki za cala CZWORKE + Babcia tez! i posylam cieplutkie, wiosenne pozdrowienia z Essen.Do nastp. napisania i zobaczenia wkrotce,cioaJola
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz