Parę zdjęć z wczorajszego spacerku.
pierwsze stokrotki
i jakieś inne kwiatki w naszym miejskim parku
wracamy zadowoleni
i jeszcze mała drzemka w naszym „ogródku”
i jeszcze jedna fotka
Pozdrowienia ze słonecznej i gorącej Wyspy
Michał
3 Komentarze
~katharina (Jolanta)
pierwsze stokrotki
i jakieś inne kwiatki w naszym miejskim parku
wracamy zadowoleni
i jeszcze mała drzemka w naszym „ogródku”
i jeszcze jedna fotka
Pozdrowienia ze słonecznej i gorącej Wyspy
Michał
3 Komentarze
~katharina (Jolanta)
Dear Agata !!!Your sister at the
picture is very sweet .His name is Julia or ?i think she is big and
very pretty.At the long weekend my family and I drive to Langeoog ,is a
islind by northsea.I’m verry happy.What are you doing at the weekend
?Love katharina ♥
Jaki piękny różanecznik! Czy dbacie o
niego jakoś szczególnie? Zasilacie czymś, pilnujecie kwasowości (nie
wiem, czy to właściwe określenie
ziemi w donicy? Spotykam tu przeróżne azalie, najbardziej podobają mi
się te kwitnące biało, lub blado-różowo, ogromne krzewy. Mam ochotę i ja
mieć taki krzaczek w ogrodzie, ale boję się, że nie będę umiała o niego
dbać. Ogrodnik ze mnie marny Więc jak to jest z Waszą azalią? Dużo zachodu wymaga? Buziaczek dla Szkraba :)*
Dzięki za buziaczka dla Julki. A co
do azalii, to dwa lata temu została „porzucona” przez poprzedniego
wynajmującego. Była prawie zadbana, nie była tylko przycinana. Tak więc
ja tylko ją przycinam, chciałbym zrobić taką kulę. Jeżeli chodzi o
nawożenie to nie dostaje żadnego. Nasz „ogródek” przez prawie cały dzień
jest raczej w cieniu, może to jest ten sekret. Myślę że klimat Suffolk
też ma znaczenie. To chyba wszystko, generalnie azalia sama sobie radzi.
Pozdrowienia ze słonecznej i gorącej Wyspy Michał