No, na całe szczęście wróciłem. Było ciężko, ale
jestem już z powrotem w domu. Najpierw nie mogłem dojechać do
miejscowości Hemel Hempstead , tam gdzie jest „magiczne rondo” link tutaj,
bo most stary właśnie rozbierają a nowy jeszcze nie otwarty!!! Potem
jak w końcu dojechałem do HH to zjeżdżając z górki wiaterek przepchał
mnie na czerwonym świetle i kamera cyknęła mi fotkę. Mam nadzieję, że
uznają moje reklamację, bo inaczej 3pkt i 60L. Następnie „zgubiłem”
hamulce i na Heathrow musiałem poczekać aż przyjedzie drugi autobus. Do
domu przyjechałem 2 godziny później.Około 16 przestało wiać, ale teraz o
21 ponownie zabiera się do roboty „Huliganka”
Jeszcze nie ma imienia, ale jak poprzedniczka miała Emma to ta zaraza pewnie na „f”, może Fiona???
Pozdrowienia z wietrznej Wyspy
Michał
P.s. Jesteśmy teraz jak trzy gwiazdkowy koniak, dostaliśmy od Onetu trzecią gwiazdkę. Może kiedyś będziemy jak 6 gwiazdkowy hotel?
Na wszystkie komentarze odpowiem jutro w specjalnym poście.
~jola
Jeszcze nie ma imienia, ale jak poprzedniczka miała Emma to ta zaraza pewnie na „f”, może Fiona???
Pozdrowienia z wietrznej Wyspy
Michał
P.s. Jesteśmy teraz jak trzy gwiazdkowy koniak, dostaliśmy od Onetu trzecią gwiazdkę. Może kiedyś będziemy jak 6 gwiazdkowy hotel?
Na wszystkie komentarze odpowiem jutro w specjalnym poście.
4 Komentarze
~jola
Hi braciszku!nie wiedzialam , ze masz
takie zdolnosci literackie.Moze tak opiszemy kiedys moja historie
sprzed i po stanie wojennym?pozdrawiam was serdecznie i ciesze sie, ze
wozek mam juz dla was zaklepany.Calusy dla calej 4z mokrego EssenpaJola
-
Ho,ho, czyżby komputer już naprawiony. Dzięki za wózek, a co do historii, to Ty zrobisz to o wiele lepiej niż ja. Zawsze byłaś prymuska. Do dzieła.
No i ja sie tez troche obawialam jak
Ty sobie poradzisz z jazda autobusem.Rozmawialam z Kasia,mowila ze jak
odprowadzala Age do szkoly to parasol sie polamal!Mysle ze z tym
czerwonym swiatlem to da sie wyprostowac.Dobrze ze nic nikomu sie nie
stalo,bo jakas odpowiedzialnosc za ludzi w autobusie ktos ma.U nas ma
teraz jakis orkan przeleciec.Dobrze ze mieszkam pomiedzy pietrami tak ze dachu mi nie zerwie .Pozdrowienia od Niemiaszkow i nas.pa pa
No tak u nas zapowiadają jutro
powtórkę, a ja jadę do Londynu!!! Trzymaj się ciepło i mocno, może
jakieś kamienie w kieszeniach co by Cię nie porwało!!!